O Tajsie
Tajsa to słowo w języku romani, oznaczające w kilku jego dialektach zarówno „wczoraj”, jak i „jutro”. Jednocześnie doskonale określa doświadczenia i egzystencję dużej części Romów europejskich, będących historycznie społeczeństwami wędrującymi. Dla wielu z tych grup teraźniejszość jest jedynym rzeczywistym czasem.
Wobec braku wczoraj i perspektywy jutra, jest tylko dziś.
Głównym tematem wystawy Tajsa jest refleksja na temat teraźniejszości. Mierząc się z doświadczeniem romskim w polu sztuki, nie tworzymy teorii czy modelu współczesnego podróżnika, czy wędrowca. Interesuje nas to, co zostało wytworzone poprzez doświadczenie tymczasowości i perspektywę teraźniejszości, wynikających z potrzeby, czy też konieczności przemieszczania się przez Romów, Cyganów, Wędrowców (Travellers).
Strategią „na dziś” często jest prowizoryczne działanie z materiałów dostępnych, odzyskanych. Czy właściwe jest to tylko doświadczeniom Romów? Permanentny stan tymczasowości w dobie kapitalizmu jest powszechnym doświadczeniem dużej części ludności. Wytwarzane są w nas potrzeby, na które nas nie stać, stąd więc „dom na kredyt”, „samochód na raty”. Porzucenie tych aspiracji może być ratunkiem przed zadłużeniem, ale również formą oporu przed neoliberalnym systemem wartości, w którym „stałość” i „ciągłość” to tylko fantazmaty, które muszą być okupione w rozliczne dobra.
Idąc za głosem Timei Junghaus, kuratorki Paradise Lost, pierwszego Romskiego Pawilonu na 52. Biennale w Wenecji w 2007 roku, uważamy, że tożsamość romska to również tożsamość współczesnego migranta, podróżnika, wreszcie europejczyka – otwartego na fuzje, z konieczności bądź z przekonania szukającego możliwości do realizacji swoich potrzeb, adaptującego się w nowej przestrzeni i miejscu; ponadnarodowego i mobilnego. Podobnie jak z nomadami tak i w przypadku Romów nie mówimy o jednej, homogenicznej grupie, lecz o społecznościach, które łączą podobne doświadczenia, potrzeby i uwarunkowania.
To co może różnić nomadów od społeczności romskiej to „przestrzeń społeczna, utworzona zgodnie z ich własną etyką wzajemnych relacji”, o której pisze Stewart w The Time of the Gypsies. Jednak porównując los wędrowców, nomadów z losem grup cygańskich, romskich nie mamy w zamiarze wrzucić ich wszystkich do jednego semantycznego worka. Nie możemy zapominać o wyraźnie kolonialnym oddźwięku w przypadku doświadczeń grup romskich, cygańskich, Sinti i idącymi za tym konsekwencjami - ubóstwem i wykluczeniem sporej części ludności tych grup. Pragniemy natomiast dać temu wydźwięk i uczynić z tego doświadczenia nową „jakość” dla nas wszystkich.
Świat „w budowie” jest skupiony na działaniu w czasie wiecznie trwającej teraźniejszości. Wystawa zatem nie będzie prezentować prac w swej tradycyjnej odsłonie obiektów artystycznych, ale raczej tworzyć warunki możliwości dla zaistnienia działań o charakterze artystycznym i poznawczym. W specjalnie zaaranżowanej scenografii odbędą się działania performatywne, wykłady, pokazy filmowe i warsztaty dla dzieci i dorosłych. Ważnym elementem tych działa będzie współpraca z tarnowskim Muzeum Okręgowym, które zajmuje się tematyką cygańską.
Tajsę symbolicznie otwiera mural przy ulicy Narutowicza 42, upamiętniający koczowniczą i wędrowną historię Romów, drastycznie przerwaną 50 lat temu w Polsce; zamyka wspólna uczta, do której zasiądziemy razem z tarnowskimi Romami